Kolejny kapłan katolicki zginął w Kolumbii
Jak poinformował dziennik El Tiempo, chodzi o 51-letniego ks. Romána de Jesúsa Zapaty, pracującego w zapalnym regionie Antioquia. Do zabójstwa doszło w miejscowości Turbo w prowincji Urabá, znanej z działalności grup paramilitarnych. Skrępowane ciało duchownego z głową okręconą workiem znaleziono 24 marca w łazience na plebanii. Śmierć nastąpiła prawdopodobnie przez uduszenie.
Kolumbia stanowi jedno z najniebezpieczniejszych miejsc dla duszpasterzy. W ubiegłym roku zginęło tam sześciu księży.
Chodzi o kilkukrotne zniszczenie krzyży i przydrożnej kapliczki z figurą Matki Boskiej.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.