Rozpoczęły się prace związane z budową ogrodów przy klasztorze ojców bernardynów w Rzeszowie. W 2006 r. Rada Miasta zwróciła zakonnikom plac, zabrany im niegdyś przez władze PRL. Zakonnicy chcą na nim zbudować podwieszane ogrody w stylu włoskim.
Betonowy plac ma się zmienić w ogrody zasadzone na stropie i podtrzymywane przez słupy. W środku będzie ołtarz polowy. Projekt przewiduje także m.in. utworzenie trawników, labiryntów z krzewów oraz zagajników z drzewami owocowymi. Ogrodzenie parku pokryją pnącza. Ogrody będą częścią bernardyńskiego centrum religijno–kulturowego.
„Ogrody będą oazą spokoju i miejscem pełnym zieleni, z którego będą mogli korzystać nie tylko rzeszowianie, ale i licznie przybywający pielgrzymi” – wyjaśnił o. Rafał Klimas, gwardian klasztoru ojców bernardynów. Zakonnik przekonuje, że będzie to "swoiste miejsce ciszy w centrum miasta". - Mam nadzieję, że będzie sprzyjać nie tylko odpoczynkowi, ale także zadumie i modlitwie w cieniu Matki Bożej Rzeszowskiej – dodaje o. Klimas.
Projekt przebudowy placu przewiduje budowę parkingu podziemnego na około 200 miejsc. Przebudowany zostanie także klasztor. Dobudowane zostaną dwa skrzydła. Inwestycja powstanie do końca 2012 roku.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.