Polska przekazała KE odpowiedź na pierwszy etap wszczętej procedury naruszenia prawa UE ws. ustawy o Sądzie Najwyższym. W dokumencie Polska odrzuca zarzuty KE - podało w czwartek PAP źródło dyplomatyczne.
"Dokument to szczegółowy wywód prawniczy, liczy kilkadziesiąt stron, ponad 90 punktów. Przedstawia całą historię sporu z KE. W dokumencie polska strona odrzuca zarzuty podniesione przez KE w związku z ustawą o Sądzie Najwyższym. Dokument zawiera szczegółowy wywód prawniczy, który wykazuje, że wniosek KE jest nieuzasadniony" - podał rozmówca PAP.
Procedurę o naruszenie unijnego prawa wobec polskiej ustawy o Sądzie Najwyższym Komisja uruchomiła 2 lipca. KE uznała, że obniżenie wieku emerytalnego sędziów Sądu Najwyższego z 70 do 65 lat narusza zasadę nieusuwalności sędziów. W komunikacie KE podkreślono, że przepisy mają też zastosowanie do pierwszej prezes SN, której sześcioletnia kadencja zostałaby przedwcześnie zakończona.
Komisja Europejska może - i zdarza się to często - wszczynać procedurę o naruszenie unijnego prawa, jeśli uzna, że w danym kraju doszło do naruszenia prawa UE, unijne przepisy nie są wdrażane albo zostanie złożona skarga w sprawie ich naruszenia. Postępowanie obejmuje trzy przewidziane w traktatach etapy: KE początkowo zwraca się do rządów krajowych o usunięcie naruszenia prawa ("wezwanie do usunięcia uchybienia"), w kolejnym kroku daje krajom określony czas na zmiany ("uzasadniona opinia"), a w następnym etapie może pozwać kraj do Trybunału Sprawiedliwości UE w Luksemburgu.
Polska dostała miesiąc, by odpowiedzieć na uruchomioną 2 lipca procedurę.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.