Franciszek jasno pokazuje, że od walki z nadużyciami duchownych zależy misja samego Kościoła, a nie tylko jego wiarygodność. Wskazuje na to o. Hans Zollner podkreślając zarazem znaczenie spotkań Ojca Świętego z ofiarami nadużyć. Dojdzie do niego także w czasie papieskiej pielgrzymki do Irlandii.
Watykański rzecznik prasowy podkreślił, że „Ojciec Święty spotyka się zawsze z ofiarami, gdy podróżuje do kraju, gdzie nadużycia są rzeczywistością”. Szczegóły spotkania objęte są tajemnicą. Greg Burke poinformował jedynie, że w intencji ofiar Papież Franciszek będzie się modlił prywatnie zaraz na początku pielgrzymki, w katedrze Najświętszej Maryi Panny w Dublinie. W jednej z tamtejszych kaplic pali się tzw. „świeca ochrony”, która symbolizuje oddanie dzieci i młodzieży pod opiekę Świętej Rodziny. Została ona zapalona przez Prymasa Irlandii w lutym 2011 r., gdy w tym kraju wybuchł skandal pedofilii. Abp Diarmuid Martin przewodniczył wówczas w dublińskiej katedrze liturgii przebłagalnej za grzechy ludzi Kościoła.
„Nie chodzi tylko o przestrzeganie wprowadzonych norm do walki z nadużyciami w Kościele. Musimy zdać sobie sprawę, że ochrona dzieci i młodzieży leży w centrum misji Kościoła i pierwszymi, którzy muszą ją wypełniać są księża, zakonnicy i wszystkie osoby duchowne. Przestępstwa, krycie nadużyć i towarzysząca im zmowa milczenia, jakie miały miejsce w przeszłości nie mają prawa się już powtórzyć” – mówi o. Hans Zollner, kierownik Centrum Ochrony Małoletnich przy Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim i ekspert Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich.
“To naprawdę musi się skończyć. Nie chodzi jedynie o wiarygodność Kościoła, ale o samo jego istnienie i misję ponieważ popełniając nadużycia nie śledzi nauczania swego Mistrza, który chce, by także dzieci przyszły do Niego – mówi Radiu Watykańskiemu o. Hans Zollner. – Nie wystarczą powierzchowne zmiany, trzeba dojść do istoty problemu i wykorzenić zło. Nie możemy się dziwić, że nadużycia odsuwają ludzi od Kościoła, brakuje przecież wiarygodnego świadectwa, ludzie patrzą i widzą, że głosi się jedno, a potem robi coś kompletnie przeciwnego. Potrzeba pokuty i nawrócenia, ale potrzeba też pogłębionej refleksji nad tym, jak dziś powinniśmy formować przyszłych kapłanów, na co stawiać nacisk.”
... ocenił węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto.
Wcześniej delegacja protestujących przekazała swoje postulaty wobec KE.
Każdy z nich otrzymał wynagrodzenie 210 razy większe niż przeciętnie zarabiający pracownik.
Z powodu trwających w nich konfliktów zbrojnych, terroryzmu i przestępczości.