Niezidentyfikowany mężczyzna zastrzelił w środę czasu lokalnego w amerykańskim mieście Bakersfield, w południowej części Kalifornii, pięć osób, po czym popełnił samobójstwo - podała tamtejsza policja. Strzelanina rozpoczęła się w siedzibie firmy transportowej.
Pierwszą ofiarą napastnika była jego żona. Następnie sprawca, również w siedzibie firmy, zastrzelił innego mężczyznę. Później napastnik gonił kolejnego mężczyznę z przedsiębiorstwa, po czym śmiertelnie go postrzelił przed pobliskim sklepem sportowym. Dwie kolejne osoby sprawca zabił nieco później, w budynku mieszkalnym.
Następnie zabrał samochód kobiecie z dzieckiem, a gdy w jego pobliżu pojawiła się policja, popełnił samobójstwo.
Jak poinformował szeryf hrabstwa Kern Donny Youngblood, władze starają się ustalić przyczyny zdarzenia. Na razie nie podano tożsamości ofiar. Podano za to, że kobieta, której sprawca zabrał samochód, nie odniosła żadnych obrażeń; nie ucierpiało także jej dziecko.
Oświadczenie w obronie Kizza Beigye podpisało 12 organizacji.
Chodzi o mające się odbyć w kwietniu uroczystości 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego
Na zagrożenia wynikające z takiego rozwoju sytuacji dla Rzymu zwróciła uwagę włoska Agenzia Nova.