Ukraina nie ma żadnego kontaktu z marynarzami z trzech okrętów, które zostały ostrzelane w niedzielę w Cieśninie Kerczeńskiej przez okręty Federacji Rosyjskiej - oświadczył szef sztabu sił zbrojnych Ukrainy Wiktor Mużenko.
"Los naszych żołnierzy jest nieznany. Mamy jedynie informacje o sześciu rannych, którym udzielana jest pomoc medyczna. Dwóch rannych jest w stanie ciężkim" - powiedział podczas zwołanego w trybie nadzwyczajnym posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony.
Mużenko oświadczył, że ukraińskie okręty miały prawo przepłynięcia przez kontrolowaną przez Rosję Cieśninę Kerczeńską, która łączy Morze Czarne z Morzem Azowskim. Rosjanie zamknęli w niedzielę przejście pod mostem nad cieśniną tłumacząc, że osiadł tam na mieliźnie tankowiec.
"Międzynarodowe władze morskie nie zostały uprzedzone przez Rosję o zamknięciu szlaku morskiego pod Mostem Kerczeńskim" - podkreślił szef sztabu ukraińskiej armii.
Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.