Silne i niezależne czy komercyjne i partyjne - za jakimi mediami publicznymi opowiadają się kandydaci na prezydenta? Komitet Mediów Publicznych zapytał ich, czy po zwycięstwie w walce o fotel głowy państwa poprą ustawę opartą na założeniach obywatelskiego projektu.
"Wobec faktu, że kandyduje Pan na urząd Prezydenta RP, prosimy o publiczne przedstawienie Pańskiego stanowiska w kwestii mediów publicznych i zaproponowanej reformy obywatelskiej, w tym zwłaszcza, czy po wyborze na urząd Prezydenta RP poprze Pan ustawę opartą na założeniach projektu obywatelskiego" - zapytali twórcy projektu w liście skierowanym do wszystkich kandydatów na prezydenta.
Komitet Obywatelski Mediów Publicznych powstał jesienią 2009 r. podczas Kongresu Kultury Polskiej w Krakowie. Tworzące go środowiska twórcze, dziennikarskie, naukowe oraz organizacje obywatelskie przygotowały projekt ustawy, który zakłada całkowitą przebudowę obecnego systemu mediów publicznych.
Ustawa m.in. miałaby zlikwidować abonament rtv, a w zamian radio i telewizja utrzymywałyby się z tzw. opłaty audiowizualnej. Opłata w wysokości 8 zł miesięcznie byłaby wnoszona przez niemal każdego zatrudnionego, przedsiębiorców, rolników (z wyjątkiem osób najuboższych). Jej ściąganiem miałyby się zająć urzędy skarbowe oraz Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.
Zreformowany miałby być też system wyboru władz TVP i Polskiego Radia - zamiast Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (która wybiera obecnie rady nadzorcze) władze mediów publicznych wybierałby Komitet Mediów Publicznych. Tworzyłoby go 50 osób, wylosowanych spośród 250-osobowego Kolegium Elektorskiego. Członków Kolegium wskazywałyby organizacje pozarządowe, organizacje twórców, dziennikarzy, konferencje rektorów szkół wyższych i artystycznych oraz różne organizacje samorządowe.
Komitet Mediów Publicznych wybierałby z kolei siedmioosobową Radę Mediów Publicznych, która odpowiadałaby za strategię, podział pieniędzy z opłaty audiowizualnej oraz wybierała jednoosobowe zarządy radia i telewizji. Ważnym elementem ustawy byłoby utworzenie Portalu Mediów Publicznych, na którym dostępne byłoby cale archiwum mediów publicznych.
W piśmie do kandydatów na prezydenta Komitet podkreśla, że wolne, apolityczne i niekomercyjne media publiczne są jednym z fundamentalnych czynników budujących społeczeństwo obywatelskie. Zdaniem Komitetu, w Polsce zaś od dawna widać, że media wymagają głębokiej reformy, a projekt nowej ustawy medialnej został przygotowany "w reakcji na wieloletnie upartyjnienie, postępującą komercjalizację i niegospodarność w radio i telewizji publicznej".
Twórcy projektu zapewniają, że pozwoli on na "przywrócenie społeczeństwu obywatelskich mediów publicznych poprzez głęboką reformę instytucjonalną, całkowite odpartyjnienie i stabilne, niezależne od rządu źródła finansowania".
"Opowiadamy się za silnymi i nowoczesnymi mediami publicznymi z rzetelną informacją, dbającymi o najwyższą jakość programu, przyczyniającymi się do rozwoju kultury, odgrywającymi znaczącą rolę w edukacji i wychowaniu obywatelskim. Mediami, które udostępniają Polakom za darmo zasoby archiwalne radia i telewizji, a w nowych produkcjach kierują się najwyższymi standardami dziennikarskimi i jakościowymi" - czytamy w liście do kandydujących na urząd prezydenta.
"Mamy też nadzieję, że w trakcie kampanii wyborczej znajdzie Pan czas na spotkanie z przedstawicielami Komitetu Obywatelskiego" - napisano także w liście.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.