Ponad półtora miliona Filipińczyków wzięło dziś udział w ogromnej procesji z figurą Czarnego Nazarejczyka, która co roku przechodzi ulicami Manili. Według oficjalnych danych w sumie w uroczystościach ku czci umęczonego Chrystusa tym razem wzięło udział ponad 5 mln osób.
Kult cudownej figury Chrystusa niosącego krzyż sięga początku XVII w., kiedy przywieźli ją z Meksyku na Filipiny hiszpańscy misjonarze. Procesja została poprzedzona uroczystą Eucharystią sprawowaną o północy przez kard. Luisa Antonia Tagle. W homilii wystąpił on w obronie uczestników procesji, których posądza się o fanatyzm. Podkreślił on, że prawdziwych czcicieli Chrystusa można poznać po miłości do Boga i bliźnich. Fanatyk szuka tylko własnych korzyści. Wy natomiast jesteście tu z miłości do Chrystusa i tę miłość okazujecie również innym – powiedział kard. Tagle.
Arcybiskup Manili zaznaczył, że zasadność tej masowej procesji z Czarnym Nazarejczykiem co roku jest kwestionowana. Wy, którzy jesteście Jego prawdziwymi czcicielami nie macie takich wątpliwości – dodał kard. Tagle.
Ojcowie paulini przedstawili sprawozdanie z działalności sanktuarium w ostatnim roku
Walki trwały na całej długości frontu, na odcinku około tysiąca kilometrów.
Polacy byli drugą najliczniejszą grupą narodowościową spoza Portugalii.
Na plac przybył po nieszporach, które odprawił w bazylice watykańskiej.
Wkraczanie szkoły w sferę seksualności powinno się odbywać w porozumieniu z rodzicami.
Potrzebne są mechanizmy, które pomogą chronić wrażliwe grupy widzów, np. dzieci.
Ministerstwo gospodarki zagroziło, że zamknie organizacje, które nie zastosują się do nakazu.