A misje możemy wspierać przede wszystkim modlitwą.
Papieskie Dzieła Misyjne to światowa sieć wspierająca misje i młode wspólnoty Kościelne modlitwą i miłością. Nie jest tylko od pomocy finansowej. Pragnie przypominać wszystkim wierzącym, że misje możemy wspierać przede wszystkim naszą modlitwą – to słowa przewodniczącego dzieł abpa Giovanniego Pietro Dal Toso. Zostały one skierowane do krajowych dyrektorów Papieskich Dzieł Misyjnych Azji, którzy spotkali się w tych dniach na Tajwanie.
Watykański hierarcha zaznaczył, że wszyscy jesteśmy wezwani, aby stawać się apostołami, czyli świadkami wiary na każdy dzień. „Bez waszego świadectwa – powiedział – Ewangelia stałaby się niema. Bez niego nie mogłaby ukazywać, że Bóg kocha człowieka”.
Abp Dal Toso wskazał, że Azja jest kontynentem o wielkich perspektywach misyjnych. Papież Franciszek odwiedził już cztery tamtejsze kraje (Filipiny, Koreę, Bangladesz oraz Birmę) i przygotowuje się do pielgrzymki do Japonii. Dodał, że charyzmat Papieskich Dzieł Misyjnych nie skończył się, choć na pewno trzeba reflektować nad jego odnowieniem.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.