IPN przygotował pozew cywilny przeciw czołowej amerykańskiej dziennikarce Andrei Mitchell, która w relacji z niedawnej konferencji bliskowschodniej powiedziała, że powstańcy w warszawskim getcie "walczyli przeciwko polskiemu i nazistowskiemu reżimowi". Prezes instytutu Jarosław Szarek poinformował o pozwie w wywiadzie, zamieszczonym w nowym numerze "Gościa Niedzielnego".
- Nie uznajemy jej sprostowania na Twitterze. Nieprawdziwą informację przekazała w relacji, którą śledziły miliony ludzi na całym świecie. Domagamy się sprostowania na wizji, a więc w miejscu, gdzie kłamliwa informacja została podana podkreślił - stwierdził Szarek i dodał, że "uległość jest drogą ku kapitulacji".
Prezes IPN w ostrych słowach zrecenzował także publikację pt. "Dalej jest noc", wydaną przez działające przy PAN Centrum Badań nad Zagładą Żydów: - Byłem zaskoczony skalą manipulacji, nierzetelności czy wręcz nieprawdy, jakich dopuścili się autorzy recenzowanej pracy (m.in. prof. Barbara Engelking i prof. Jan Grabowski).
Więcej w: Stanąć w prawdzie oraz w najnowszym numerze "Gościa".
Wcześniej uwolniono trzech Izraelczyków, którzy przez 484 dni byli przetrzymywani w Strefie Gazy.
Co najmniej 54 osoby zginęły, a 158 zostało rannych w ostrzale artyleryjskim targu.
Zastąpił bp. dr. Mariana Niemca, który sprawował ten urząd w latach 2014-2024.
Są zniszczenia w obwodach zaporoskim, odeskim, sumskim, charkowskim, chmielnickim i kijowskim.