W Batumi, stolicy autonomicznej republiki gruzińskiej Adżarii, od wtorku jest ulica Lecha i Marii Kaczyńskich - poinformowały rosyjskie i gruzińskie media.
Gruzińska telewizja Rustavi 2 poinformowała na swojej stronie internetowej, że tabliczkę z nową nazwą ulicy odsłonił prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili.
Decyzję o zmianie na cześć polskiego prezydenta i Pierwszej Damy nazwy ulicy podjęły po katastrofie pod Smoleńskiem władze Batumi.
We wtorkowej ceremonii uczestniczył brat Marii Kaczyńskiej Konrad Mackiewicz.
Wcześniej już imieniem prezydenta Kaczyńskiego nazwano ulicę w Tbilisi. Mer stolicy Gruzji Gigi Uguława oświadczył, że w osobie Lecha Kaczyńskiego świat stracił "lidera broniącego ideałów związanych z walką o wolność i demokrację".
Prezydent Saakaszwili na wieść o śmierci Lecha Kaczyńskiego nadał mu pośmiertnie tytuł i order Narodowego Bohatera Gruzji. To najwyższe gruzińskie odznaczenie państwowe, przyznawane za szczególne bohaterstwo i zasługi dla kraju.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.