Reklama

Niemieckie media o polskiej demokracji

Polska demokracja zmieniła się nie do poznania - pisze w niedzielę niemiecka gazeta "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung", komentując łagodny styl kampanii przed wyborami prezydenckimi w Polsce.

Reklama

"Polska jest nie do poznania. Rozrabiacka demokracja, w której zwroty takie jak +zdrajcy+ i +przestępcy" były jeszcze drobnostką, gdzie rządy kupowały posłów, z rozkoszą grzebały w życiu rodzinnym rywali, a wrogów pozwalały wyprowadzać w kajdankach, uprawia łagodną kampanię" - pisze "FAS".

Według gazety wystąpienia w kampanii prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego "brzmią tak obco, jak gdyby w ciągu nocy ktoś zmienił płytę z muzyki w wykonaniu orkiestry wojskowej na dźwięki fletu".

"FAS" pisze, że we wcześniejszych kampaniach Jarosław Kaczyński "nie darował sobie żadnej bitwy i jako nieubłagany frontman narodowokatolickiej prawicy wywalczył sukcesy wyborcze pary braci poprzez maksymalną polaryzację, gniewną retoryką zwalczał każde zagrożenie dla ojczyzny - od polskich komunistów, poprzez niemieckich i rosyjskich agentów, liberałów, Europejczyków, homoseksualistów aż po Erikę Steinbach".

Obecnie Kaczyński wzywa jednak do zaprzestania polsko-polskich bratobójczych walk, wyciąga rękę do rywali politycznych oraz proponuje Rosji rozmowy o pojednaniu, a "w trakcie wypadu do Frankfurtu nad Odrą dał się sfotografować przy piwie akurat w +rewanżystowskich+ Niemczech".

Także przeciwnik Kaczyńskiego, kandydat PO Bronisław Komorowski "uderza w czasie kampanii w łagodne tony".

W ocenie korespondenta "FAS" zmiana politycznego stylu w Polsce jest konsekwencją "wyraźnej woli wyborców". "Już podczas wyborów parlamentarnych w 2007 r., gdy uśmiechnięty liberalny konserwatysta Donald Tusk zepchnął Jarosława Kaczyńskiego z urzędu premiera, okazało się, że polska demokracja na koniec drugiego dziesięciolecia transformacji zaczęła wyrastać ze szczenięcych lat" - pisze tygodnik.

Dodaje, że katastrofa samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem "dramatycznie przyśpieszyła ten rozwój od wrzawy w kierunku konsensusu". Tragedia uderzyła też nutę narodowej mitologii, do której należy opowieść o polskim narodzie męczenników, którego spójność sprawdza się w najtrudniejszych chwilach.

"Beatyfikacja zamordowanego kapłana Solidarności ks. Jerzego Popiełuszki w zeszłą niedzielę jeszcze raz zaakcentowała tę atmosferę polityczno-religijnej komunii. W takiej religijnie wyczulonej atmosferze Kaczyńskiemu było łatwo uwiarygodnić swój ryzykowny nowy początek w roli gołąbka pokoju jako chrześcijańską przemianę" - napisał "FAS".

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
2°C Sobota
wieczór
0°C Niedziela
noc
1°C Niedziela
rano
3°C Niedziela
dzień
wiecej »

Reklama