Choć polityczne napięcie między Północną a Południową Koreą wydaje się sięgać zenitu, tamtejszy Kościół wciąż liczy, że zwycięży rozsądek. 20 czerwca będzie tam dla katolików dniem modlitwy o pojednanie i zjednoczenie narodu.
Wpisze się on w ogłoszony przez Krajową Radę Kościołów Korei 11-dniowy maraton modlitwy w tej intencji, który rozpoczął się 15 czerwca. W inicjatywę włączyli się także chrześcijanie z Północy. Zdaniem bp. Lucasa Kim Wun-hoe, kierującego Komisją Pojednania Narodowego przy koreańskim episkopacie, obecna sytuacja jednoznacznie domaga się uwrażliwienia sumień obywateli na wartość pokoju. Hierarcha zachęcił też wiernych do modlitwy o pokój, troski o rodziny cierpiące z powodu podziału półwyspu oraz do kontynuowania akcji humanitarnej wobec dotkniętej nędzą ludności Korei Północnej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.