Około 50 osób zginęło nocy z poniedziałku na wtorek w katastrofie kolejowej, do której doszło na południu Republiki Konga - poinformowała agencja Reutera, powołując się na źródło w kolejach w tym kraju.
Według Reutera, pociąg pasażerski jadący z Pointe-Noire do stolicy kraju Brazzaville, wykoleił się; cztery wagony wpadły do wąwozu - poinformowało źródło w kongijskich kolejach państwowych. Nie podano, ile osób zostało rannych.
"Tej nocy miał miejsce poważny wypadek pociągu niedaleko Pointe-Noire, stolicy gospodarczej kraju. Jest kilkadziesiąt ofiar śmiertelnych i rannych" - powiedział dyrektor Joseph Sauveur El Bez w rozmowie z agencją AFP. Nie sprecyzował dokładnej liczby ofiar śmiertelnych i rannych.
Jak podkreślił, podjęto decyzję o zapewnieniu pomocy na miejscu zdarzenia. Ranni zostali odwiezieni do szpitali w Pointe-Noire.
 
						
					
				 
						
					
				"Jestem trochę niechętny, aby o tym mówić, bo nie chcę zabrzmieć kaznodziejsko. Ale..."
 
						
					
				 
						
					
				 
						
					
				Pełny tekst przemówienia podczas Jubileuszu Świata Wychowania.