Cztery wagony pociągu, który wykoleił się we wtorek w Kongo wpadły do wąwozu. Zginęło co najmniej 48 osób, a ponad 400 jest rannych - poinformowali przedstawiciele rządu, ogłaszając jednocześnie trzydniową żałobę narodową.
Przyczyną wypadku, według oficjalnych komunikatów była zbyt duża szybkość, jaka rozwinął pociąg w drodze z miasta Pointe-Noire (południowy-wschód) do stolicy kraju, Brazzaville.
Rzecznik rządu Bienvenu Okiemy poinformował, że liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć, ponieważ 15 spośród 405 rannych jest w stanie krytycznym, a ekipy ratunkowe wciąż poszukują ciał w wagonach, które znalazły się na dnie wąwozu.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.