Pamiętamy i będziemy pamiętać z wdzięczności dla wszystkich tych, którzy walczyli, którzy oddali swe życie dla wolnego świata - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Prezydent podkreślił, że II wojna światowa pochłonęła 50 milionów, a jak liczyć trochę inaczej, prawie 80 milionów ludzi. "80 jeżeli policzymy nie tylko wszystkich tych ludzi, którzy zostali zabici i zamordowani, ale także tych, którzy pomarli na skutek wojny z głodu, z chorób, z nędzy. Trzy procent ludności ówczesnego świata. Patrząc na Europę można byłoby powiedzieć - wielkie europejskie państwo, jego ludność nagle zniknęła w ciągu sześciu lat i zostawiła pustą ziemię" - mówił Andrzej Duda.
"Trudno sobie to dzisiaj w ogóle wyobrazić, ten kataklizm dziejowy największy i najbardziej niosący straszliwe ofiary konflikt zbrojny w dotychczasowych dziejach ludzkości" - podkreślił prezydent. "Pamiętamy, musimy pamiętać i dlatego tutaj dzisiaj jesteśmy" - powiedział prezydent. "Pamiętamy i będziemy pamiętać z wdzięczności dla wszystkich tych, którzy walczyli, którzy oddali swe życie dla wolnego świata" - oświadczył.
"Czcimy i składamy wielki hołd dzisiaj wszystkim ofiarom II wojny światowej, chylimy głęboko czoła i z wdzięcznością całujemy ręce kombatantów, naszych wspaniałych obrońców ojczyzn, tych którzy walczyli za wolność naszą i waszą na wszystkich frontach ówczesnego świata" - mówił prezydent.
"Drodzy kombatanci, drodzy żołnierze naszej wolności z całego serca wam za to dziękujemy, dziękujemy wam gdziekolwiek teraz jesteście na świecie" - dodał Duda.
Andrzej Duda zaznaczył, że "ludzkość za mało wyciągnęła wniosków z tamtej straszliwej lekcji".
"Wciąż na tym świecie - i to nie tak dawno - zdarzają się czystki etniczne, zdarza się ludobójstwo. Teraz, w czasach nam współczesnych. Przecież mieliśmy do czynienia nie tak dawno w krajach byłej Jugosławii, mieliśmy do czynienia z tym w Rwandzie" - powiedział prezydent.
"Po to właśnie pamiętamy, by nigdy już w świecie nie dochodziło do takich zdarzeń, do takiego cierpienia, do takiego bestialstwa. Po to także musimy pamiętać i po to także musimy działać, wyciągając wnioski z tamtych zdarzeń" - zaznaczył.
Prezydent wskazywał, że hitlerowscy Niemcy na ziemiach etnicznie polskich zbudowali obozy zagłady. "Takim najbardziej znanym z obozów zagłady był obóz Auschwitz Birkenau, obóz w którym, w czasie II wojny światowej zamordowano 1 mln 100 tys. Żydów z całej Europy, przede wszystkim z Polski; obóz, w którym zamordowano 140 tys. Polaków, 23 tys. Romów i Sinti, 20 tys. jeńców radzieckiej Armii Czerwonej i 15 tys. ludzi różnych narodowości przywiezionych do tego obozu z różnych krajów, praktycznie z całej okupowanej przez Niemców Europy" - wyliczał Duda.
"Zostawiono nam to. Można powiedzieć, że Niemcy w ten sposób poniżyli nas, Polaków, że na naszej ziemi pozostawili tę machinę zagłady. Ale dzisiaj jesteśmy jej depozytariuszami, opiekujemy się nią po to, aby dawała światu świadectwo, aby ludzie, zwłaszcza młodzi przyjeżdżali i widzieli, co człowiek mógł wyrządzić drugiemu człowiekowi i co oznacza totalitarny reżim. Co oznacza okrucieństwo i brak poszanowania dla podstawowych praw drugiego człowieka, dla jego godności" - oświadczył prezydent Duda.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.