Jako "bardzo poruszające" opisała obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej w Warszawie ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher, która wzięła w niedzielę udział w uroczystościach na pl. Piłsudskiego w Warszawie.
"Obchody 80. rocznicy rozpoczęcia II wojny były bardzo poruszające. Polska doświadczyła wiele cierpienia" - napisała Mosbacher na Twitterze. Dodała, że wiele dla niej znaczy, że może uczestniczyć w obchodach z wiceprezydentem Stanów Zjednoczonych Michaelem Pence'em, drugą damą Karen Pence, sekretarzem energii Rickiem Perrym i doradcą prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Johnem Boltonem "i oddać hołd ofiarom tej okrutnej wojny".
Wiceprezydent Pence przyjechał do Polski w zastępstwie prezydenta Donalda Trumpa, który przełożył wizytę, uzasadniając to nadciągającym nad Florydę huraganem Dorian.
W obchodach rocznicy wybuchu wojny na pl. Piłsudskiego w Warszawie uczestniczyli przedstawiciele 40 państw, w tym prezydent Andrzej Duda oraz prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier, wiceprezydent USA Mike Pence, premier Mateusz Morawiecki, kanclerz Niemiec Angela Merkel, premier Francji Edouard Philippe oraz prezydenci Chorwacji Kolinda Grabar-Kitarović, Czech Milosz Zeman, Litwy Gitanas Nauseda, Słowacji Zuzana Czaputova, Ukrainy Wołodymyr Zełenski oraz Węgier Janos Ader.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.