Reklama

Kaczyński: W kampanii uczestniczą moi krytycy partyjni

Kandydat PiS na prezydenta Jarosław Kaczyński podkreślał w czwartek w Sosnowcu, że w jego kampanię zaangażowani są jego niedawni krytycy wewnątrzpartyjni, tacy jak m.in. obecny rzecznik sztabu Paweł Poncyljusz. "W tej kampanii uczestniczą wszyscy" - zapewniał Kaczyński.

Reklama

Dziennikarze pytali Kaczyńskiego na briefingu prasowym w Sosnowcu, dlaczego podczas jego podróży po Polsce nie ma przy nim takich polityków PiS jak Zbigniew Ziobro i Antoni Macierewicz.

"Pan Ziobro prowadzi z wielką energią moją kampanię w różnych miejscach Polski, jest na dziesiątkach spotkań, trudno, abyśmy jeździli razem" - tłumaczył Kaczyński. Podkreślił jednak, że Ziobro - obecny eurodeputowany PiS - "nie należy do tych, którzy bezpośrednio współpracują, jeśli chodzi o organizowanie spotkań, czy o sprawy prasowe". "Nie jest specjalistą, natomiast jest bardzo popularnym politykiem" - dodał.

Kandydat PiS zapewniał, że również Macierewicz uczestniczy w jego kampanii, działając m.in. w swoim okręgu wyborczym i "w różnych innych miejscach".

"Proszę nie budować sztucznych podziałów, ale też proszę nie decydować za mnie z góry o jakichś nominacjach, bo i takie sugestie ze strony części dziennikarzy - nielicznych muszę przyznać - słyszałem" - powiedział.

Kaczyński podkreślił, że "w tej kampanii uczestniczą wszyscy", także jego niedawni "krytycy wewnątrzpartyjni", tacy jak rzecznik prasowy sztabu Paweł Poncyljusz. "Uczestniczą też tacy, którzy zawsze byli przy mnie, a do takich należy Zbigniew Ziobro" - powiedział. Kandydat PiS przyznał, że jest zmęczony kampanią. "Każdy byłby zmęczony, ja jestem człowiekiem jak inni" - dodał.

Dziennikarze pytali również Kaczyńskiego o nieprzyjemne wypowiedzi niektórych uczestników jego spotkań wyborczych pod adresem dziennikarzy. To pytanie postawiono w kontekście podnoszonego przez kandydata PiS postulatu dotyczącego zakończenia wojny polsko-polskiej.

"Relacja między politykami to jest coś, na co mogę mieć wpływ, próbuję doprowadzić do tego, aby w tej sferze ta wojna się zakończyła albo przynajmniej złagodniała" - zadeklarował Kaczyński. "Chyba w jakiejś mierze mi się to udało, chociaż nie w stu procentach. Jeżeli chodzi o relacje między obywatelami a dziennikarzami, to proszę wybaczyć, ale to przekracza moje możliwości" - powiedział.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Poniedziałek
dzień
3°C Poniedziałek
wieczór
2°C Wtorek
noc
2°C Wtorek
rano
wiecej »

Reklama