- W naszej diecezji młodych katolików jest bardzo mało, a odległości między parafiami są ogromne, dlatego prawie się nie znamy. Nasza inicjatywa ma pomóc to zmienić - mówi Oksana Pimenova, koordynatorka centrum
Pomysł centrum zrodził się na Synodzie o Młodzieży w Rzymie, w którym Oksana uczestniczyła wspólnie z abp. Paolo Pezzim, ordynariuszem archidiecezji Matki Bożej w Moskwie. Po powrocie wspólnie zastanawiali się jak w ich kraju wcielić w życie wezwanie Papieża Franciszka do odnowienia opieki duszpasterskiej nad młodzieżą w duchu samozarządzania, kreatywności i służby.
Uznali, że największym wyzwaniem dla młodych rosyjskich katolików jest brak wspólnoty i jedności. Odpowiedzią na ten problem jest właśnie centrum, w którym młodzi ludzie będą się mogli spotkać i nawiązać kontakty z innymi katolikami. Na razie nie ma ono jednak stałej siedziby. Pierwsze spotkanie poprowadził abp Paolo Pezzi w głównej sali kurii. Następnie młodzi ludzie będą spotykali się tam co jakiś czas, ale do codziennej komunikacji i koordynacji działań wykorzystają media społecznościowe.
- Podczas pierwszego spotkania zapytamy młodych ludzi o to, jakie mają pomysły na ożywienie życia wspólnotowego katolików w naszej diecezji. Następnie przedyskutują to we własnych parafiach i odpowiedzi wyślą nam mailowo. Wspólnie wybierzemy najciekawsze projekty i postaramy się w ramach działania naszego centrum je zrealizować. Zależy nam na tym, aby młodzi wzięli odpowiedzialność za wspólnotę lokalnego Kościoła - mówi Oksana Pimenova.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.