Reklama

Cztery rzuty karne do przerwy?

Do niecodziennej sytuacji doszło w inauguracyjnym meczu austriackiej ekstraklasy piłkarskiej. Zespół SC Magna Wiener Neustadt w pierwszej połowie spotkania z LASK Linz wykonywał aż cztery rzuty karne. Trzy z nich zostały wykorzystane.

Reklama

Z "jedenastek", w odstępie zaledwie... 11 minut, gole zdobyli kolejno Johannes Aigner, Alexander Gruenwald i ponownie Aigner. Karnego zmarnował przy stanie 0:0... Aigner.

Po 45 minutach gospodarze prowadzili już 5:0. W drugiej części wynik się nie zmienił, mimo że LASK grał w dziewiątkę, po czerwonych kartkach dla Kostarykanina Pablo Chinchilli-Vegi i Leonharda Kaufmanna.

"Nigdy w życiu nie grałem w tak kuriozalnym spotkaniu, ale wygraliśmy zasłużenie" - powiedział Aigner.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
4°C Sobota
dzień
5°C Sobota
wieczór
2°C Niedziela
noc
2°C Niedziela
rano
wiecej »

Reklama