Młody mężczyzna zginął około godz. 3 w nocy na drodze krajowej nr 83 w miejscowości Kaczki Średnie (Wielkopolska) w wyniku potrącenia przez autobus wiozący pielgrzymów do niedalekiego Lichenia.
Jak poinformował PAP komisarz Henryk Janik z Komendy Powiatowej w Turku, kierowca autobusu, próbując uniknąć uderzenia w 23-letniego pieszego, zjechał nagle na pobocze jezdni i wpadł do rowu.
Lekko rannych zostało osiem osób. Po opatrzeniu w szpitalu w Turku wszyscy zostali zwolnieni i razem z innymi pielgrzymami kontynuowali podróż do Lichenia podstawionym autobusem.
Jak powiedział Janik, kierowca autobusu był trzeźwy. Wycieczka jechała z Łańcuta. Droga była zablokowana do godz. 5.30.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.