Zakon Paulinów wydał oświadczenie.
Paulini zwracają uwagę, że o. Augustyn Pelanowski łamie śluby zakonne, zarówno poprzez publikacje, na które nie otrzymał zgody, jak również przez trwającą ponad 11 miesięcy samowolną nieobecność w klasztorze. Zakon św. Pawła I Pustelnika oświadcza, iż zdecydowanie odcina się od prywatnych poglądów wyżej wymienionego kapłana. Jednocześnie Paulini zapewniają, że trwają w braterskiej modlitwie za o. Augustyna.
Poniżej publikujemy oficjalne oświadczenie Kurii Generalnej Zakonu Paulinów w sprawie o. Augustyna Pelanowskiego:
W związku z propagowanymi przez o. Augustyna Pelanowskiego poglądami stojącymi w jaskrawej sprzeczności z niektórymi prawdami doktryny katolickiej oraz szacunkiem należnym Ojcu Świętemu Franciszkowi, Zakon św. Pawła I Pustelnika (Paulini) oświadcza, iż zdecydowanie odcina się od prywatnych poglądów wyżej wymienionego kapłana.
Jednocześnie zwracamy uwagę, iż o. Augustyn łamie śluby zakonne, zarówno poprzez publikacje, na które nie otrzymał zgody, jak również przez trwającą ponad 11 miesięcy samowolną nieobecność w klasztorze.
Wyrażamy głębokie ubolewanie z powodu zamętu i zgorszenia, jakie w dusze wiernych wprowadzić może indywidualna działalność o. Pelanowskiego. Jednocześnie informujemy, że już wcześniej podjęte zostały kroki przewidziane przez Kodeks Prawa Kanonicznego.
W duchu braterstwa trwamy w modlitwie za o. Augustyna.
o. Paweł Przygodzki
Sekretarz Generalny Zakonu Paulinów
Częstochowa – Jasna Góra, 30 listopada 2019 r.
OŚWIADCZENIE W SPRAWIE O. AUGUSTYNA PELANOWSKIEGO
Przeczytaj również:
Ktoś pomyśli, że to historia jak z telenoweli. A to życie człowieka z Nowego Sącza, którego znacie.
- Polityka nie jest bagnem, ale jednym z narzędzi do czynienia dobra - mówił na spotkaniu w Gdańsku.
Dotychczasowy prefekt został wielkim mistrzem Rycerskiego Zakonu Grobu Pańskiego.
Aby dotrzeć do źródeł Apelu Jasnogórskiego trzeba przenieść się w mroczne czasy I wojny światowej...
Mocne słowa metropolity łódzkiego w wywiadzie dla "Gościa Niedzielnego".
Abp Gądecki: Kościół na Wschodzie potrzebuje duchowego i materialnego wsparcia