Pierwszy diecezjalny zjazd teściowych odbył się 2 sierpnia w Lipsku nad Biebrzą. Miejsce to związane jest z błogosławioną Marianną Biernacką, która w czasie wojny oddała życie za własną synową.
W położonym na wschodnich rubieżach diecezji ełckiej miasteczku Błogosławiona urodziła się i wiodła swoje życie. Do tej pory w Lipsku znajduje się dom, w którym mieszkała, a obok pamiątkowy obelisk upamiętniający jej postać.
W 1943 roku gestapowcy skazali jej syna i synową na śmierć. Syn miał już dwuletnią córkę, a jego żona spodziewała się drugiego dziecka. Teściowa Marianna postanowiła umrzeć za synową i jej jeszcze nienarodzone dziecko.
Rozstrzelano ją 13 lipca 1943 roku w miejscowości Naumowicze koło Grodna wraz z innymi 49 mieszkańcami Lipska. 13 czerwca 1999 roku Jan Paweł II ogłosił ją błogosławioną w gronie 108 Męczenników Drugiej Wojny Światowej.
Mszy św. dla przybyłych do Lipska w święto Matki Bożej Anielskiej teściowych przewodnoczył pomocniczy biskup diecezji ełckiej, Romuald Kamiński. W homilii apelował, aby w rodzinie docenić starsze pokolenie, w tym teściowe, za ich życiowe doświadczenie i by mieć chęci skorzystać z niego.
„Wróćmy do dawnych, sprawdzonych wzorców rodziny wielopokoleniowej” – zachęcał biskup pomocniczy diecezji ełckiej. Przypomniał, że kiedyś pokolenia wzajemnie się uzupełniały, a dzisiaj żyją często w dziwnej separacji.
W uroczystościach miała wziąć udział matka błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki, mieszkająca w niedaleko położonej miejscowości Okopy koło Suchowoli, jednak nie pozwolił jej na to stan zdrowia.
Unijne decyzje dotyczące tych regulacji nie będą implementowane do czeskiego prawa.
Ale producenci samochodów od 2035 r. musieli spełnić wymóg redukcji emisji CO2 o 90 proc.
"To wielki zaszczyt stać tu dzisiaj i odbierać tę nagrodę w imieniu ojca".
Złożyła je I prezes Sądu Najwyższego. Nie zostało jeszcze rozpatrzone.