Kenia: Kościół nie czuje się przegrany

Nowa konstytucja od początku była krytykowany przez Kościół m. in. za upowszechnianie aborcji i wprowadzenie trybunałów muzułmańskich. Wskazując, że Kościół zawsze będzie bronił głoszonych prze siebie wartości, arcybiskup Nairobi wyraził jednocześnie radość z faktu, że referendum przebiegło spokojnie. Obawiano się bowiem, że dojdzie do zamieszek i rozlewu krwi, tak jak to miało miejsce w czasie wyborów prezydenckich.

Zwolennicy nowej konstytucji podkreślali, że ogranicza ona władzę prezydenta i prowadzi do jaśniejszego rozgraniczenia władzy ustawodawczej, sądowniczej i wykonawczej. Przeciwnicy projektu wskazywali na konieczność wypracowania nowej konstytucji, jednak wskazywali zarazem na słabe strony przyjętego w referendum dokumentu, który pozwala praktycznie na nieograniczoną aborcję i ustanowił sądy muzułmańskie.

Do głosowania uprawnionych było ponad 12 mln Kenijczyków. W referendum wzięło udział z tej liczby ponad 71 proc. Za projektem głosowało ponad 67 proc.

Wszyscy wyrażają radość z faktu, że referendum odbyło się pokojowo. Kenijczycy mają wciąż w pamięci wybory prezydenckie z grudnia 2007 r. Doszło wówczas do zamieszek, w których zginęło ponad 1300 osób, a co najmniej 600 tys. musiało opuścić swoje domy.

Warto tutaj wspomnieć, że w Kenii panuje dobry nastrój związany z nową konstytucją. Ci, którzy głosowali za nią podkreślają, że jest to konstytucja wszystkich Kenijczyków, nowy i poważny krok do budowania dobrobytu państwa. Wielu z nich zgadza się z tymi, którzy głosowali przeciwko tej konstytucji, że nie jest ona doskonała i że być może będą konieczne w niej pewne zmiany. Kard. John Njue stwierdził, że Kościół nie stracił swojej wiarygodności przez to, że projekt nowej konstytucji został przegłosowany. W wydanym komunikacie arcybiskup Nairobi zaznaczył, że Kościół spełnił swoje zadanie głoszenia w sposób jednoznaczny moralnych zasad, które nie znajdują odzwierciedlenia w nowej konstytucji.

Kard. Njue podkreślił ponadto, że prawo i prawość nie są zależne od liczb. Wezwał do rozpatrzenia kwestii spornych zawartych w nowej ustawie zasadniczej. Stwierdził, że większość Kenijczyków zdała sobie sprawę, że projekt nowej konstytucji zawiera pewne błędy, które należy poprawić. Główna różnica polegała na tym, czy te zmiany miałyby być wprowadzone przed czy po referendum. Purpurat wyraził uznanie dla Kenijczyków za to, że referendum odbyło się w sposób pokojowy. Zachęcił, ażeby dołożyć jeszcze większych starań dla budowania pokoju, miłości i dobrych relacji.