Przeor wspólnoty ekumenicznej z Taizé zachęcił we Wrocławiu do otwartości na uchodźców i przyjmowania osób przybywających z innych kultur.
Brat Alois zwrócił uwagę na sytuację osób marginalizowanych, a także doznających ubóstwa. Zachęcił do zastanowienia się, jak można do nich się zbliżyć i przejąć się ich sytuacją. - Ludzka wrażliwość na innych i braterstwo należą do najważniejszych wartości - powiedział.
Młodzi zgromadzeni we Wrocławiu podczas Europejskiego Spotkania Młodych wzięli udział także w spotkaniach tematycznych. W jednym z nich, zatytułowanym: "Po co czytać Biblię dzisiaj?", brat John z Taizé wskazał, że świat Pisma Świętego otwiera nas na Boga, w odróżnieniu od świata współczesnego, w którym dominują wartości świeckie i racjonalna kalkulacja.
W innym spotkaniu, na temat listu biskupów polskich do biskupów niemieckich z 1965 roku, w Centrum Historii Zajezdnia, wzięło udział wielu młodych ludzi z różnych krajów. - Bardzo się cieszę, że było tutaj kilkadziesiąt osób z bardzo różnych zakamarków świata, które były bardzo zainteresowane procesem pojednania polsko-niemieckiego. Ale za tym zainteresowaniem stoją pytania o współczesny świat: czy można mieć nadzieję na pokój i sprawiedliwy świat? - powiedział dyrektor placówki, dr Marek Mutor.
Natomiast podczas konferencji prasowej brat Alois, prezydent Wrocławia oraz abp Józef Kupny wyrazili wdzięczność za otwartość mieszkańców miasta i ich gościnność. - Pragnę również bardzo serdecznie podziękować bratu Aloisowi i braciom za to, że wybrali Wrocław na to tegoroczne spotkanie młodych. Bardzo serdecznie dziękuję także władzom miasta Wrocław za wspaniałą współpracę i za pomoc - powiedział metropolia wrocławski.
Nie wszyscy zwierzchnicy zwierzchnicy dykasterii Kurii Rzymskiej przestają pełnić urząd.
Na całej trasie przejazdu przez Wieczne Miasto tysiące ludzi.
Watykańscy organizatorzy przyznają, że brakuje już miejsc przed bazyliką Świętego Piotra.
W obradach obecnej sesji, jak poprzednio, uczestniczyć będą duchowni i wierni świeccy.
Ponoć był on zaskoczony postawą przywódcy Rosji Władimira Putina.