Bieżące wyzwania polityki europejskiej, w tym przyszłość Unii, polityka klimatyczna i nowy budżet UE, znajdą się wśród tematów, jakie mają być poruszone podczas wtorkowego spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z kanclerz Niemiec Angelą Merkel.
Premier Mateusz Morawiecki od poniedziałku przebywa z dwudniową wizytę w Berlinie. We wtorek rano Morawiecki spotka się z szefową niemieckiego rządu na śniadaniu roboczym. "Tematami spotkania będą bieżące wyzwania polityki europejskiej - przyszłość Unii, a także polityka klimatyczna i nowy budżet Unii Europejskiej" - zapowiedział w rozmowie z PAP rzecznik rządu Piotr Müller.
"Ponadto poruszone zostaną najistotniejsze kwestie dotyczące stosunków dwustronnych, w tym aktualne problemy i postulaty środowisk polonijnych w Niemczech" - dodał rzecznik rządu.
W sobotę szef Rady Europejskiej Charles Michel zapowiedział, że na 20 lutego zwoła specjalny szczyt UE ws. unijnego budżetu na lata 2021-2027. Michel podkreślił, że jest w pełni świadomy, że negocjacje te należą do najtrudniejszych, z jakimi UE musi się zmierzyć.
Po grudniowym szczycie unijnym Michel przejął prowadzenie negocjacji w tej sprawie od fińskiej prezydencji, która - tak jak poprzednie prezydencje - nie była w stanie doprowadzić do zbliżenia stanowisk podzielonych stolic.
W sporze po jednej stronie są płatnicy netto, czyli kraje, które więcej wpłacają do unijnego budżetu, niż z niego wypłacają, z Niemcami, Holandią, Danią i Finlandią na czele. Państwa te chciałyby, aby limit wydatków na następne siedem lat odpowiadał ok. 1 proc. połączonego dochodu narodowego brutto (DNB) 27 państw członkowskich.
Po drugiej stronie jest licząca 17 państw grupa tzw. przyjaciół polityki spójności, która sprzeciwia się cięciom wskazując, że różnice w rozwoju pomiędzy poszczególnymi regionami w UE są tak duże, że nie można zmniejszać wydatków na ten cel i ogólnie budżetu UE. W skład tej grupy, poza Polską, wchodzą: Bułgaria, Rumunia, Węgry, Czechy, Słowacja, Łotwa, Litwa, Estonia, Grecja, Chorwacja, Włochy, Portugalia, Malta, Cypr, Słowenia i Hiszpania. W poniedziałek szef polskiego rządu, któremu towarzyszy w Berlinie także małżonka, Iwona Morawiecka, zwiedził Miejsce Pamięci i Edukacji Historycznej Domu Konferencji w Wannsee, a także odwiedził berliński oddział Instytutu Pileckiego.
W poniedziałek wieczorem wraz z kanclerz Niemiec Angelą Merkel uczestniczył w uroczystym koncercie charytatywnym z okazji obchodów 75. rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz - Birkenau, którego dochód ma zasilić konto powstałej w 2009 r. Fundacji Auschwitz - Birkenau. Podczas wystąpienia poprzedzającego koncert szef polskiego rządu podkreślał, że "sprzeciwmy się negowaniu i zniekształcaniu historii Holokaustu, jesteśmy zdeterminowani odpowiadać na próby wykorzystania 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz-Birkenau oraz pamięci o ofiarach obozu do celów politycznych". "Zamiast sięgać po słowa politycznej rozgrywki, chcemy wsłuchać się w ciszę, którą pozostawiło po sobie 60 milionów ofiar II wojny światowej i 6 milionów ofiar Holokaustu" - mówił.
Zwrócił też uwagę, że Auschwitz-Birkenau "nie było jedynym piekłem na ziemi". "Drugie z piekieł miało na imię Gułag" - zaznaczył. I dodał, że każdemu z tych miejsc należy się wyjątkowa troska, aby "przeszłość była dla kolejnych pokoleń lekcją na przyszłość".
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.