W Sądzie Rejonowym w Opolu Lubelskim we wrześniu rozpocznie się proces w sprawie fikcyjnego zatrudniania sportowców w Kraśnickim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej - informuje "Rzeczpospolita".
Dwaj trenerzy oraz dwaj piłkarze trzecioligowej Stali Kraśnik miało w latach 2006 - 2007 etaty w KPEC. W pracy nie pojawiali się w ogóle, a całą dokumentacją fikcyjnego zatrudnienia zajmował się dział kadr przedsiębiorstwa.
Z tytułu pensji za rzekomą pracę, wypłacono sportowcom i trenerom w sumie 63 tys. zł. Dla niewielkiego klubu taka kwota była wówczas ogromną pomocą, bo sam nie był w stanie płacić wysokich wynagrodzeń.
Żadna z zamieszanych w sprawę osób nie chciała rozmawiać z "Rzeczpospolitą".
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem
Władze Litwy poinformowały, że chodzi o rodzaj "ataku hybrydowego".
Powodem są zerwane przez konary linie energetyczne oraz ich oblodzenie.
Spory terytorialne zostałyby rozstrzygnięte dopiero po zawieszeniu broni