W Sądzie Rejonowym w Opolu Lubelskim we wrześniu rozpocznie się proces w sprawie fikcyjnego zatrudniania sportowców w Kraśnickim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej - informuje "Rzeczpospolita".
Dwaj trenerzy oraz dwaj piłkarze trzecioligowej Stali Kraśnik miało w latach 2006 - 2007 etaty w KPEC. W pracy nie pojawiali się w ogóle, a całą dokumentacją fikcyjnego zatrudnienia zajmował się dział kadr przedsiębiorstwa.
Z tytułu pensji za rzekomą pracę, wypłacono sportowcom i trenerom w sumie 63 tys. zł. Dla niewielkiego klubu taka kwota była wówczas ogromną pomocą, bo sam nie był w stanie płacić wysokich wynagrodzeń.
Żadna z zamieszanych w sprawę osób nie chciała rozmawiać z "Rzeczpospolitą".
 
						
					
				 
						
					
				"Jestem trochę niechętny, aby o tym mówić, bo nie chcę zabrzmieć kaznodziejsko. Ale..."
 
						
					
				 
						
					
				 
						
					
				Pełny tekst przemówienia podczas Jubileuszu Świata Wychowania.