Jest jasna odpowiedź.
Będę kandydował w najbliższych wyborach prezydenckich - poinformował w środę podczas spotkania z mieszkańcami Lubartowa (woj. lubelskie) prezydent Andrzej Duda.
Prezydent przypomniał, że w środę marszałek Sejmu Elżbieta Witek ogłosiła datę wyborów prezydenckich.
"Oczywiście będę kandydował w tych wyborach prezydenckich" - poinformował Andrzej Duda.
"Bardzo mi zależy na tym, żeby rozwój Polski, którzy w ostatnich latach tak dobrze postępuje nadal trwał; bardzo mi zależy na tym, żeby rząd, który jest i w moim przekonaniu dobrze rządzi Polską, bardzo skutecznie prowadzi nasze sprawy gospodarcze, który dobrze realizuje powierzone mu zadania, ale także zobowiązania wyborcze, które kiedyś były także i moimi zobowiązaniami, żeby ten rząd mógł dalej realizować swoją misję, przedstawiając dobre projekty ustaw, które będą przyjmowane przez prezydenta, bo mamy ten sam program " - dodał prezydent.
W środę w południe marszałek Sejmu Elżbieta Witek ogłosiła, że wybory prezydenckie odbędą się w niedzielę, 10 maja. Zgodnie z przepisami druga tura wyborów - jeśli będzie konieczna - odbędzie się dwa tygodnie później, czyli 24 maja.
W środę po południu postanowienie marszałek Sejmu o zarządzeniu wyborów prezydenckich, zostało opublikowane Dzienniku Ustaw. Formalnie ruszyła więc kampania wyborcza.
Jedna osoba zginęła, 23 poszkodowanych wraca do Polski, dwóch zostało w austriackich szpitalach.
Zarzuty wobec każdego z jeńców oparto wyłącznie na tym, że służył on w batalionie "Ajdar".
Podkop odkryto w okolicy miejscowości Kondratki w powiecie białostockim.
Karol III i Kamila po raz pierwszy spotkają się z Leonem XIV.
Co najmniej dwie osoby zginęły po tym, jak policja otworzyła ogień do tłumu żałobników.
Baza lotnicza była kilkukrotnie atakowana przez ukraińskie drony.