Do 16 wzrosła w ciągu jednego dnia liczba potwierdzonych przypadków koronawirusa na północy Włoch - poinformowały w piątek media, powołując się na służby medyczne w Lombardii i Wenecji Euganejskiej.
Liczba zakażonych rośnie w szybkim tempie. Czternaście osób przebywa w szpitalach w Lombardii - są to: 38-letni mężczyzna, który zaraził się prawdopodobnie od kolegi po jego powrocie z Chin, a także ciężarna żona chorego i między innymi pięciu pracowników szpitala w miejscowości Codogno. To tam na pogotowie zgłosił się 38-latek w ciężkim stanie.
Z regionu Wenecja Euganejska napłynęły informacje o dwóch zakażonych osobach, u których pierwsze badania potwierdziły obecność groźnego wirusa. To dwóch 70-latków.
W szpitalu zakaźnym w Rzymie przebywa troje chorych, którzy zarazili się w styczniu w Chinach, w mieście Wuhan - pierwotnym ognisku epidemii. Lekarze poinformowali, że stan małżeństwa chińskich turystów poprawia się, a młody Włoch został już wyleczony.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.