W sobotę szef GIS podał informację o 13 ozdrowieńcach wśród osób z potwierdzonym koronawirusem w Polsce. To jednak nie to samo, co osoby wyleczone. Jaka jest różnica?
W czasie sobotniej konferencji prasowej dotyczącej zachorowań na COVID-19 w Polsce dniach Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas poinformował, że mamy 13 ozdrowieńców i to jest dobra wiadomość. Powszechnie informacja ta została zinterpretowana jako pierwsze 13 osób wyleczonych z zakażenia koronawirusem. Tymczasem ozdrowieniec to nie to samo, co osoba wyleczona. Jaka jest różnica?
Ozdrowieniec to pacjent, u którego ustąpiły objawy choroby. Nie wyklucza to jednak tego, że w jego organizmie nadal może być obecny wirus. Za osobę wyleczoną uznaje się taką, u której ustąpiły objawy, a dwukrotnie wykonany test na obecność koronawirusa dał wynik negatywny. Przeciętnie cykl trwania choroby spowodowanej koronawirusem z Wuhan trwa około 20 dni.
Do domu są wypuszczane osoby wyleczone, nie ozdrowieńcy. Z relacji włoskich lekarzy wynika, że wirus bywa podstępny i zdarza się, że po ustąpieniu objawów i poprawie stanu chorego dochodzi do ponownego ataku choroby.
Zakończył się tygodniowy odpust ku czci św. Szymona w Lipnicy Murowanej.
Jest to jego pierwsza wizyta w tym kraju od początku pełnoskalowej agresji rosyjskiej.
"Niech Bóg ma litość dla nas. Niech oświeci sumienia sprawujących władzę".
Siostry ze Wspólnoty Dzieci Łaski Bożej zapraszają na tygodniową kontemplację oblicza Matki Bożej.