W poniedziałek nadal opada poziom Wisły na wodowskazach w województwie świętokrzyskim. W Sandomierzu w ciągu doby zanotowano spadek o 82 cm, a w Zawichoście o 79 cm. Alarm powodziowy nadal obowiązuje w dziewięciu nadwiślańskich gminach.
Według dyżurnego Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Świętokrzyskiego w poniedziałek rano w Sandomierzu Wisła ma 620 cm, a w Zawichoście - 679. Nadal przekroczony jest stan alarmowy. Dyżurny dodał, że gdy woda spadnie poniżej 600 cm, to w regionie będzie bezpiecznie, choć obowiązywać będzie stan ostrzegawczy.
Niewielkie spadki zanotowano też na mniejszych rzekach, oprócz Łagowicy, w której poziom wody wzrósł o 32 cm. Do godz. 2 Nida przybierała, ale znów zaczęła opadać.
Alarm powodziowy obowiązuje w Sandomierzu i ośmiu innych nadwiślańskich gminach regionu. Od piątkowego popołudnia w Sandomierzu nieprzejezdny jest most na Wiśle.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.