„Nawet jeżeli jesteśmy w izolacji, to nasza myśl i duch może tę izolację przekraczać dzięki miłości” – powiedział Papież w specjalnym przesłaniu opublikowanym w związku z dramatyczną sytuacją w jakiej znalazły się Włochy i cały świat na początku Wielkiego Tygodnia. Miało ono charakter bezpośredniego, bliskiego spotkania z rodzinami przebywającymi w domach.
Ojciec Święty zwrócił się do dzieci, które nie mogą wychodzić, ani uczęszczać do szkoły oraz do osób samotnych i starszych. Wyraził szczególną bliskość w stosunku do chorych i tych, którzy przeżywają żałobę w powodu śmierci bliskich.
Franciszek podkreślił wielkoduszność osób, które narażają się, aby leczyć pandemię oraz zapewnić społeczeństwu podstawowe usługi. Nie zabrakło nawiązania do osób, które znajdują się w trudnej sytuacji finansowej, martwią sie o pracę i przyszłość. Papież zwrócił się także do więźniów, przeżywających lęk przed epidemią oraz zaniepokojonych losem swoich bliskich. Ze szczególną troską mówił o pozbawionych dachu nad głową, którzy nie mają gdzie się schronić.
Ojciec Święty wezwał także do dobrego wykorzystania tego trudnego czasu, aby być hojnym oraz otwartym na pomoc potrzebującym. Zachęcił, aby poszukać przez telefon lub sieć społecznościową osób najbardziej samotnych.
„Obchodzimy Wielki Tydzień w sposób naprawdę niezwykły, który ukazuje i streszcza orędzie Ewangelii, czyli bezgranicznej miłości Boga. A w milczeniu naszych miast rozbrzmiewać będzie Ewangelia paschalna. Apostoł Paweł mówi: «Za wszystkich umarł po to, aby ci, co żyją, już nie żyli dla siebie, lecz dla Tego, który za nich umarł i zmartwychwstał» (2 Kor 5, 15). W zmartwychwstałym Jezusie życie zwyciężyło śmierć. Ta wiara paschalna żywi naszą nadzieję. Dzisiaj wieczorem chciałbym się nią z wami podzielić – zaznaczył Papież. Jest to nadzieja na lepszy czas, w którym możemy być lepsi, w końcu uwolnieni od zła i od tej pandemii. Jest to nadzieja: a nadzieja nie zawodzi; to nie jest iluzja, to nadzieja.“
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.