W Pilszczu granicę próbował nielegalnie przekroczyć mieszkający w Czechach obywatel Niemiec. Żołnierz 10. Brygady Logistycznej z Opola oddał dwa strzały ostrzegawcze.
Dzisiaj (28 kwietnia) rano na polsko-czeskiej granicy, w miejscowości Pilszcz (pow. Głubczyce), doszło do próby nielegalnego wejścia na teren Polski.
Tamtejsze przejście graniczne zostało zamknięte w ramach przepisów antyepidemicznych. Granicy państwa strzegą tam żołnierze 10. Brygady Logistycznej z Opola. Rzecznik brygady kpt. Piotr Płuciennik poinformował PAP, że sprawcą był mieszkający na stałe w Czechach obywatel Niemiec, który postanowił wejść do Polski w niedozwolonym miejscu.
"Od strony czeskiej do posterunku podjechał samochód osobowy, z którego wysiadł mężczyzna. Nie zwracając uwagi na polecenia wydawane przez żołnierzy, kilka razy próbował wejść na teren naszego kraju. Kiedy polecenia ustne nie skutkowały, a mężczyzna nie zamierzał podporządkować się poleceniom żołnierzy, oddano dwa strzały ostrzegawcze, a po zatrzymaniu, mężczyznę przekazano Straży Granicznej" - mówił PAP kpt. Płuciennik.
Dwa dni wcześniej (26 kwietnia) także w Pilszczu, funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali obywatelkę Czech, która nieumyślnie dokonała przekroczenia granicy. Podczas niedzielnego spaceru kobieta udała się na stronę polską, ponieważ uciekły jej psy. Po zastosowaniu wobec Czeszki środka wychowawczego w postaci pouczenia przekazano ją stronie czeskiej.
Kilka dni temu żołnierze opolskiej brygady logistycznej zatrzymali trzy obywatelki Czech, które podczas przejażdżki konnej nieświadomie przekroczyły granicę w Podlesiu (gm. Głuchołazy). W tym przypadku sprawa także zakończyła się ustnym upomnieniem.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.