Bułgarskie służby specjalne przeprowadziły w środę w trzech regionach na południu kraju operacje przeciw miejscowym strukturom islamskiej organizacji Al-Wakf al-Islami - podało MSW. Przejęto m.in. dokumenty świadczące o nieprawidłowościach w jej finansowaniu.
Akcję przeprowadziły MSW, Państwowa Agencja Bezpieczeństwa Narodowego oraz prokuratura. Według prokuratora naczelnego Borysa Wełczewa przygotowania do niej trwały kilka miesięcy.
W pomieszczeniach służbowych organizacji i domach prywatnych skonfiskowano znaczną ilość materiałów propagujących radykalny islam i nienawiść na tle religijnym - informuje komunikat MSW. Przejęto również dokumenty świadczące o sprzecznym z prawem finansowaniu struktur organizacji i jej aktywistów z zagranicy. Nikogo nie zatrzymano.
W jednej z wiosek miejscowa ludność próbowała uniemożliwić konfiskatę materiałów należących do miejscowego muftiego i stanęła w jego obronie.
Al-Wakf al-Islami, fundacja utworzona w Eindhoven w Holandii, jest finansowana przez kręgi salafickie (radykalny odłam islamu) z Arabii Saudyjskiej - wyjaśnia MSW. Po zamachach terrorystycznych 11 września 2001 roku w USA, gdy wykryto powiązania między strukturami fundacji a grupą, która przygotowała te zamachy, centralę fundacji zamknięto.
Według prokuratora naczelnego Borysa Wełczewa jest jeszcze za wcześnie, by mówić o obecności "uśpionych komórek" organizacji w Bułgarii. Wełczew poinformował, że operacja nie jest zakończona.
Bilans ofiar może jednak się zmienić, bo wiele innych osób jest rannych.
Tradycja niemal całkowicie zanikła w okresie PRL-u. Dziś odżyła.
Po przeliczeniu wyników z 99 proc. komisji: socjaldemokraci wyrywają. Ale...
Prezydent USA wcześniej wielokrotnie powtarzał, że nie ułaskawi swojego syna.
Franciszek włączył się w dyskusję nad forsowaną przez prezydenta Macrona legalizacją eutanazji.