Wietnamska Caritas prosi o międzynarodową pomoc humanitarną dla ofiar powodzi, która w niespotykanej skali nawiedziła w tym roku centralne prowincje kraju. Pierwsze dane mówią o ponad 100 ofiarach śmiertelnych i setkach tysięcy zniszczonych domów. Gigantyczne są też straty w uprawach i pojawiająca się klęska głodu. Pod wodą i błotem są setki miejscowości.
Bp Paul Nguyen Thai Hop OP wezwał katolików do solidarności z poszkodowanymi. Jego zdaniem w szczególnie dramatycznej sytuacji znaleźli się rolnicy, których powódź pozbawiła środków do życia na najbliższe miesiące. Zdaniem ordynariusza Vinh, regionu najbardziej poszkodowanego, najpilniejsze są dostawy żywności, ubrań oraz środków czystości. Do poszkodowanych dotarło już kilka transportów produktów spożywczych z wietnamskiej Caritas. Pomoc przekazała też konferencja episkopatu. Bp Hop zaapelował o wsparcie finansowe, jakie można przesłać przez Caritas do diecezji Vinh (caritasvinh@gmail.com). Episkopat Wietnamu zdecydował, że niedziela 24 października ma być dniem modlitw za powodzian w całym wietnamskim Kościele.
Natomiast w Hanoi, na północy kraju, trwają uroczystości tysiąclecia stołecznego miasta. Komunistyczne władze na 10-dniowy festiwal przeznaczyły prawie 10 proc. krajowego budżetu, przygotowując gigantyczne przedstawienia i defilady wojskowe za 4,5 mld dolarów. Władze nie przerwały festiwalu mimo trwającej klęski żywiołowej. Nie ma też jak na razie mowy o rządowej pomocy dla zdewastowanych prowincji.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.