Zakończył się oczekiwany od dawna remont trzeciego poziomu oraz podziemi Koloseum. Dwie udostępnione strefy antycznego amfiteatru będzie można zwiedzać od wtorku w małych grupach z przewodnikiem. Każdego dnia wejdzie tam około 250 osób - podała piątkowa prasa.
Do tej pory do podziemi Koloseum nie miał wstępu nikt oprócz niegdyś gladiatorów oraz dzikich zwierząt. To tam przygotowywano się do okrutnych spektakli. Teraz będzie można je po raz pierwszy zwiedzać.
Podziemia robią ogromne wrażenie, podkreśla "Corriere della Sera", przede wszystkim dlatego, że zachowano je w takim samym stanie, w jakim były do V wieku. Nie mniejsze wrażenie robi kanał, wokół którego stąpa się zwiedzając groty. Płynęła nim woda ze strumienia, którą zmywano krew z kamieni.
Z kolei po 40 latach przerwy zwiedzać będzie można trzeci poziom amfiteatru Flawiuszów; jedyny, który pozostał niemal całkowicie nienaruszony.
Teraz, po wykonaniu drobiazgowych prac konserwacyjnych i gruntowanym remoncie, można przejść się dookoła Koloseum oglądając oryginalne zachowane tynki i jednocześnie podziwiać stamtąd piękną panoramę Wiecznego Miasta aż po nowoczesną dzielnicę Eur.
Wejście do udostępnionych właśnie nowych części starożytnego zabytku prowadzi przez bramę Libitinaria, przez którą wynoszono zwłoki gladiatorów.
Tym samym obszar Koloseum, który można zwiedzać, wzrasta z około 40 do 70 procent.
Przewiduje się, że każdego dnia podziemia i trzeci pierścień zwiedzać będzie około 10 grup po 25 osób.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.