W nauczaniu Kościoła metoda In vitro jest oceniana nagannie. O rozwiązania prawne jej zakazujące ma starać się polityk, który uważa się za katolika. Przy okazji Kościół przypomina jednak, że przypadku, gdyby projekty zakazujące In vitro zostały odrzucone, to polityk katolik nie powinien wycofywać się z procesu legislacyjnego, ale walczyć, aby przyjąć regulacje maksymalnie ograniczające szkodliwe aspekty. Może w tym przypadku poprzeć rozwiązania zawierające kompromis.
W związku z tym na początku procesu legislacyjnego każdy polityk-katolik winien zdecydowanie poprzeć rozwiązania zakazujące in vitro. „Należy popierać starania prawotwórcze – czytamy w stanowisku z grudnia 2008 r. – zmierzające do stworzenia przepisów chroniących każdy ludzki zarodek. Jeśli w czyimś przekonaniu przyjmuje się w tych pracach rozwiązania zbyt restrykcyjne, to takiej restrykcyjności trudno nie uznać za zaletę. Nawet wątpiący w status ludzki embrionu muszą postępować zgodnie z etyczną odpowiedzialnością, aby pod żadnym pozorem nie zabić człowieka. Przygotowywany projekt ustawy jest do przyjęcia wyłącznie wtedy, jeśli podtrzymany zostanie zakaz zabijania i zamrażania ludzkich istnień.” Zatem: „Gdy podejmuje się inicjatywę pierwszego unormowania, wszyscy posłowie zatroskani o ochronę praw człowieka powinni podjąć działania zmierzające do całkowitego zakazu tej metody”.
Apel biskupów nie ogranicza się tylko do wezwania do głosowania przeciw projektom ustaw pozwalających na in vitro. Biskupi przypominają politykom, że ewentualna porażka w zakresie uchwalenia takiej ustawy, nie powinna ich zniechęcać do dalszej walki o taki kształt ustawodawstwa w dziedzinie bioetycznej, który będzie najlepszym z możliwych. Pasterze Kościoła przypominają politykom, że „gdyby jednak takie rozwiązanie prawne [zakazujące in vitro – przyp. red.] zostało odrzucone, ich etycznym obowiązkiem jest aktywność w całym procesie legislacyjnym, tak aby maksymalnie ograniczyć szkodliwe aspekty regulacji”.
Dokładnie tę samą opinię Zespół Ekspertów KEP ds. Bioetycznych powtórzył w kolejnym swym oświadczeniu z 24 marca br. Czytamy w nim, że „zgodny ze stanowiskiem Kościoła jest całkowity zakaz tej metody in vitro. Jeśli jednak takie rozwiązanie prawne zostanie odrzucone, posłowie zatroskani o prawa człowieka, o ochronę jego godności, o prawa dziecka, a przede wszystkim ci, którzy kierują się nauczaniem Kościoła katolickiego, nie powinni być bezczynni, pasywni lub małoduszni, ale podjąć starania, aby przyjąć regulacje maksymalnie ograniczające szkodliwe aspekty proponowanych ustaw”.
18 maja br. w komunikacie Rada Episkopatu ds. Rodziny wyraziła ból z powodu odrzucenia poselskiego projektu „Contra in vitro”, który zakazywał w pełni stosowania procedury in vitro. Członkowie Rady przypomnieli, że „Kościół od zawsze broni najsłabszych, a zwłaszcza całkowicie bezbronnych, jakimi są dzieci poczęte. Należy pamiętać, że ci którzy je zabijają i ci, którzy czynnie uczestniczą w zabijaniu, bądź ustanawiają prawa przeciwko życiu poczętemu, a takim jest życie dziecka w stanie embrionalnym, w ogromnym procencie niszczone w procedurze in vitro, stają w jawnej sprzeczności z nauczaniem Kościoła Katolickiego i nie mogą przystępować do Komunii świętej, dopóki nie zmienią swojej postawy”. Oświadczenie to spowodowało to szeroką debatę wokół kwestii ekskomuniki, jaka grozić może osobom dokonującym sztucznego zapłodnienia bądź je popierającym.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.