W Pakistanie nie ustają prześladowania chrześcijan.
Grupa wiernych zebrała się w niedzielę przed nielegalnie okupowaną kaplicą w Rawalpindi, aby odprawić mszę. Lokalne władze przysłały na miejsce służby porządkowe i rozpędziły zebranych. Powołały się przy tym na przepis mówiący o zakazie zgromadzeń powyżej dwóch osób. Na plac przysłano 20 policyjnych furgonetek przeciwko setce chrześcijan.
Kaplica jest od 19 października zajmowana przez 20 uzbrojonych islamskich ekstremistów, którzy posługując się sfałszowanymi dokumentami uzurpują sobie prawo do jej własności.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.