Proboszcz kościoła w Rossonach na Witebszczyźnie, ks. Wiaczasłau Barok po 10 dniach został zwolniony z aresztu – podaje portal belsat.eu. Duchowny został skazany z artykułu kodeksu wykroczeń, dotyczącego „propagandy lub publicznej demonstracji oraz rozpowszechniania symboli i atrybutów nazistowskich”.
Milicja i sąd potraktowały w ten sposób fakt, że ksiądz Wiaczasłau zamieścił w serwisach społecznościowych plakat znanego białoruskiego grafika Uładzimira Ceslera „Stop Łukaszyzm”, gdzie jednym z elementów była swastyka wpleciona w obecne symbole państwowe Białorusi.
W obronie skazanego duchownego stanął sam grafik, który zapewniał, że nawet dlatego, że sam jest Żydem, nigdy nie miałby zamiaru propagować faszyzmu, a wręcz przeciwnie – jego plakat miał charakter antyfaszystowski.
Ksiądz Barok odbywał wyrok w areszcie w Witebsku. Dziś po południu milicjanci wywieźli go stamtąd na dworzec kolejowy i dopiero tam wypuścili.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.