W japońskiej Jokohamie rozpoczął się dwudniowy szczyt państw organizacji Współpracy Ekonomicznej Azji i Pacyfiku, w którym biorą udział m.in. prezydenci USA i Rosji, Barack Obama i Dmitrij Miedwiediew.
Szczyt zdominują kwestie gospodarcze. Jego uczestnicy będą rozmawiać przede wszystkim o rozwoju wolnej wymiany handlowej w strefie APEC.
Tuż przed rozpoczęciem szczytu premier Japonii Naoto Kan poinformował prezydenta USA, że jego kraj jest zainteresowany przystąpieniem do tej strefy. Ta deklaracja została przyjęta przez Baracka Obamę z dużym zadowoleniem.
Obrady mogą jednak zakłócić rozbieżności geopolityczne. Na marginesie szczytu z premierem Japonii ma się spotkać także prezydent Rosji. Dmitrij Miedwiediew zapowiedział z góry, że spotkanie to nie zmieni stanowiska Moskwy w kwestii Kurylów, które od dawna są przedmiotem ostrego sporu między oboma krajami.
Wzrastać zaczyna liczba diecezji, w których nie pojawi się żaden nowy kapłan.
Brutalność syjonistów jest daleka od jakiejkolwiek ludzkiej moralności.
Iran groził wcześniej, że przypuści tej nocy "największy i najbardziej intensywny" atak na Izrael.
- Siła oszustwa i kłamstwa oślepia nas - stwierdził łaciński patriarcha Jerozolimy.
To kolejny w ciągu ostatnich trzech dni odwetowy nalot rakietowy Iranu na Izrael.