Mamy w granicach 77 proc. obłożenia łóżek respiratorowych - to też nadal jest bardzo dużo - powiedział w piątek rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Dodał, że nadal jest zapas 10 tys. wolnych łóżek i w granicach tysiąca wolnych respiratorów.
Rzecznik MZ w piątek na konferencji prasowej mówił o sytuacji w szpitalach w związku z epidemią.
Andrusiewicz podkreślił, że sytuacja w szpitalach - z pacjentami trafiającymi pod respirator - nadal jest niedobra.
"Nadal mamy 75 proc. obłożenia łóżek szpitalnych. Jest to delikatny spadek o 2 proc. w stosunku do ostatnich dni, ale 75 proc obłożenia łóżek szpitalnych to nadal jest dużo" - ocenił.
"Mamy w granicach 77 proc. obłożenia łóżek respiratorowych - to też nadal jest bardzo dużo" - dodał.
Andrusiewicz ocenił, że budujące jest to, że państwo cały czas uzupełnia sprzęt, który jest do dyspozycji pacjentów covidowych. Poinformował, że ostatniej doby przybyło tysiąc dodatkowych łóżek szpitalnych i w granicach 150 respiratorów.
"W tej chwili mamy jeszcze nadal bufor 10 tys. wolnych łóżek i w granicach tysiąca wolnych respiratorów. W tym tygodniu zwiększyliśmy ten bufor o ponad 3 tys. samych łóżek i w granicach 400 respiratorów" - mówił rzecznik MZ.
Zapowiedział, że w kolejnym tygodniu nastąpi kolejne zwiększenie liczby łóżek. "Co świadczy, że nadal przygotowujemy się do wzrostu w hospitalizacji, bo trzeba zaznaczyć jasno - za wzrostem skali zakażeń będzie podążała w granicach tygodnia, dwóch tygodni skala wzrostów obłożenia łóżek szpitalnych" - zaznaczył.
Powiedział, że nawet jeśli dziś widoczny jest delikatny spadek liczby zakażeń, to nie oznacza, że zacznie spadać liczba hospitalizacji.
"Wskaźnik hospitalizacji w najbliższych dniach, tygodniach, może nam zdecydowanie rosnąć, ponieważ te wzrosty na poziomie 35 tys. zakażeń będą odczuwalne w granicach jednego tygodnia" - zapowiedział.
W Polsce zdiagnozowano ostatniej doby 30 546 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, najwięcej na Śląsku - 4713 - poinformowało w piątek Ministerstwo Zdrowia. Zmarło 497 osób.
"Dlatego w przyszłym tygodniu ponownie budujemy bufor łóżkowy o granicę 4 tys. dodatkowych łóżek i granicę 400 nowych respiratorów" - poinformował Andrusiewicz.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.