W dniach 1-3 grudnia, nad ranem, będziemy mogli obserwować spotkanie czterech jasnych obiektów: Księżyca, Wenus, Saturna i Spiki - poinformował PAP dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.
Pierwsze dni grudnia dają nam okazję do obejrzenia ciekawej koniunkcji, do której dojdzie na porannym niebie. Gdy wyjdziemy na obserwacje ok. godziny przez wschodem Słońca (ok. 6 rano naszego czasu) i spojrzymy w kierunku południowo-wschodnim, kilkanaście stopni nad horyzontem zobaczymy bardzo jasną Wenus. Kilka stopni na zachód i trochę wyżej od Wenus świeci Spica - najjaśniejsza gwiazda konstelacji Panny, a kilka stopni nad nią kolejna jasna planeta - Saturn. W dniach 1-3 grudnia, obok dwóch planet i jasnej gwiazdy przejdzie jeszcze wąski rogal Księżyca zbliżającego się do nowiu. Rankiem, 1 grudnia znajdzie się on nieco na zachód i poniżej Saturna. Jeszcze ciekawiej będzie 2 grudnia, bo Księżyc znajdzie się tylko 3 stopnie od Spiki. Dobę później Księżyc będzie świecił pod Wenus, niespełna 10 stopni nad horyzontem.
Warto pamiętać, że do obserwacji tego ciekawego spotkania na porannym niebie potrzebna jest dobra pogoda, która ostatnio niestety nie dopisuje. Należy także wybrać takie miejsce, z którego mamy dobry widok na południowo-wschodni horyzont.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.