Szykuje się pełna digitalizacja watykańskiego archiwum fotograficznego. Na zeskanowanie czeka w sumie niemal 8 mln zdjęć od pontyfikatu Piusa XI do r. 2006, kiedy watykańscy fotograficy w pełni przeszli na aparaty cyfrowe.
Archiwum podzielone jest na trzy zbiory. Nazwa pierwszego zbioru Giordani, pochodzi od nazwiska pierwszego oficjalnego fotografa papieży. Kolejne zbiory odnoszą się już do konkretnych pontyfikatów: Jana Pawła II i Benedykta XVI. Jak zauważa obecny dyrektor watykańskiego centrum fotograficznego ks. Giuseppe Colombara SDB, wyraźny przełom w fotograficznej dokumentacji pontyfikatu nastąpił wraz z nastaniem Jana Pawła II. Polski Papież dopuszczał fotografów do najintymniejszych chwil swej posługi, jak choćby ostatnie prace nad tekstami przemówień w czasie podróży samolotem.
Digitalizacja 8 mln zdjęć potrwa 5 lat. Jej koszta szacuje się na 3 mln euro. Pokryją je sponsorzy. W przyszłości całe archiwum ma być dostępne w internecie.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.