Jakub T., skazany w 2008 r. za gwałt w Anglii, odsiaduje w Polsce dożywocie. Teraz wyszły na jaw sensacyjne fakty, które podważają wiarygodność lekarza sądowego badającego ofiarę przestępstwa, informuje "Gazeta Wyborcza".
Okazało się, że lekarz nie pobrał próbek z miejsc intymnych kobiety i nie opisał szczegółowo jej urazów. W związku z tym wiele wątpliwości budzi koronny dowód w tej sprawie - porównanie DNA Tomczaka i śladów pobranych z ciała kobiety. A różnią się one jedną cechą, co biegły uznał za "błąd komputerowy".
"GW" informuje, że kancelaria prawna w Anglii bada możliwość wznowienia procesu. Polski adwokat skazanego zapowiada zwrócenie się do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta o wstrzymanie wykonania kary oraz poparcie prośby do prezydenta o ułaskawienie.
Abp Józef Polak podczas mszy kończącej XII Zjazd Gnieźnieński
Kair liczy na poparcie tej inicjatywy na poniedziałkowym szczycie arabsko-islamskim.
List do uczestników uroczystości w Gietrzwałdzie przysłał prezydent RP Karol Nawrocki.
Bóg - nie, deprawacja - tak. Ale ciągle rodzice mają szansę...
Dzień wcześniej ukraiński wywiad wojskowy (HUR) potwierdził atak na rafinerię ropy w mieście Ufa.
Według armii z około 1 mln osób zamieszkujących Gazę uciekło dotąd około 280 tys.