Dwóch tajkonautów wykonało w niedzielę pierwszy spacer kosmiczny na zewnątrz nowej chińskiej stacji orbitalnej, aby zainstalować 15-metrowe ramię robotyczne - podaje agencja AP.
Liu Boming i Tang Hongbo zostali pokazani przez państwową telewizję, jak wychodzą ze śluzy powietrznej, gdy pod nimi ukazuje się Ziemia. Trzeci członek załogi, dowódca Nie Haisheng, pozostał w środku.
17 czerwca astronauci przybyli na trzymiesięczną misję na pokładzie trzeciej chińskiej stacji orbitalnej, będącej częścią ambitnego programu kosmicznego, w ramach którego w maju na Marsie wylądował łazik. Pierwszy moduł stacji, Tianhe ("harmonia niebios"), został wystrzelony 29 kwietnia. Po nim wystrzelono zautomatyzowany statek kosmiczny z żywnością i paliwem. Liu, Nie i Tang przybyli zaś 17 czerwca na pokładzie kapsuły Shenzhou 12.
W niedzielę Liu i Tang skończą instalację robotycznego ramienia, które będzie używane do montażu reszty stacji - podały chińskie media państwowe. Telewizja przekazała, że skafandry kosmiczne są zaprojektowane tak, aby w razie potrzeby astronauci mogli pracować w próżni kosmicznej nawet przez sześć godzin.
Shenzhou 12, pierwszy załogowy lot kosmiczny Chin od 2016 roku, jest trzecią z 11 misji zaplanowanych w ramach budowy stacji kosmicznej Tiangong ("niebiański pałac"). Zgodnie z planem stacja Tiangong ma zostać ukończona do końca 2022 roku. Z powodu sprzeciwu USA Chińczycy byli odcięci od badań prowadzonych na działającej od ponad 20 lat Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
Liu uczestniczył w misji Shenzhou 7 w 2008 roku, podczas której Zhai Zhigang wykonał pierwszy chiński spacer kosmiczny. Nie jest w trakcie swojej trzeciej podróży w kosmos, podczas gdy Liu odbywa pierwszą taką podróż. Wszyscy są pilotami wojskowymi.
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.