Wg GUS w Holandii w ub. r. pracowało ponad 80 tys. Polaków. Kilkadziesiąt tysięcy z nich wpadło w sidła systemu kontroli - informuje "Gazeta Wyborcza".
Rynkiem pracy rządzi ok. 10 tys. agencji pracy tymczasowej, które często stają się panem życia emigranta. Za norę bez mebli płacić trzeba nawet 300 euro miesięcznie. Pracownicy agencji bez uprzedzenia mogą wejść do pokoju i sprawdzić, jak się prowadzą jego mieszkańcy. Np. za brudną szklankę na stole trzeba zapłacić karę - kilkadziesiąt euro. Agencja potrąca też m.in. za dojazdy do pracy, dorobienie kluczy, wypożyczenie roweru itp. Z 1000 - 1300 euro zostaje około 500.
Informację podał sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Rustem Umierow.
W niebo wzbiły się słupy popiołu, które osiągnęły wysokość nawet 14 kilometrów,
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem