Co najmniej 22 osoby, w tym sześcioro dzieci, zginęło w północnych Indiach, gdy autokar turystyczny, którym podróżowali, wpadł na górskiej drodze do przepaści - poinformowała w czwartek indyjska policji.
Do wypadku, w którym rannych zostało 19 osób, doszło w środę wieczorem w pobliżu Dehradun, stolicy stanu Uttarakhand.
Autokarem jechały 42 osoby, które wracały z wycieczki z ośrodka turystycznego Mussuri. Pojazd wypadł z drogi i spadł z wysokości 15 m.
Według Światowej Organizacji Zdrowia w Indiach dochodzi do największej na świecie liczby wypadków. Powodowane są nadmierną prędkością przy niesprzyjających warunkach pogodowych i złych drogach, a także często autobusy są przeładowane.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.