Amerykański sekretarz obrony Robert Gates przybył do Pekinu z trzydniową wizytą, aby wznowić zamrożony od roku dialog wojskowy pomiędzy Waszyngtonem a Pekinem.
Chiny brutalnie - jak pisze AFP - zerwały swe kontakty wojskowe z USA po ogłoszeniu na początku 2010 roku przez Waszyngton zawarcia kontraktu z Tajwanem na dostawy broni o wartości 6 mld dolarów, w tym pocisków rakietowych, śmigłowców i wyposażenia dla myśliwców F-16.
Po Chinach Gates odwiedzi Japonię i Koreę Południową.
Waszyngton i Pekin, chcą polepszyć stosunki przed planowaną na 18-21 stycznia w Waszyngtonie wizytą prezydenta Hu Jintao.
USA mają nadzieję, że Chiny mocniej włączą się w przekonanie Korei Północnej, aby zrezygnowała z programu zbrojeń atomowych i z działań destabilizujących sytuację na Półwyspie Koreańskim.
W sobotę rebelianci M23 przejęli kontrolę nad miastem Masisi w prowincji Kivu Północne.
W tle konflikty zbrojne oraz kwestie symboli religijnych i hidżabów.
Sytuacja bezpieczeństwa na Haiti systematycznie pogarsza się od kilku lat.
W tym roku przypada 1700. rocznica pierwszego soboru ekumenicznego w Nicei.
Scholz skrytykował propozycję zwiększenia wydatków na obronność do 3,5 proc. PKB.