Na Ukrainie rozpoczyna się dziś trzydniowa modlitwa (17-19 września) w intencji zachowania tradycyjnych wartości rodzinnych. Jej organizatorem jest Wszechukraińska Rada Kościołów i Wspólnot Religijnych, która zachęca by włączyli się w nią przedstawiciele wszystkich religii i wyznań chrześcijańskich.
„Wierzymy, że Pan usłyszy nasze wspólne błagania i hybrydowy atak na rodzinę zostanie powstrzymany” - czytamy w oświadczeniu. W liście ukraińskich przywódców religijnych podkreślono, że to właśnie w sercu rodziny ludzie zawsze byli wolni. To właśnie rodzina była miejscem, gdzie w najtrudniejszych czasach, wbrew wszelkim tyranicznym i totalitarnym reżimom, zachowała się tożsamość narodowa.
Inicjatorzy modlitwy przypominają, że we współczesnym świecie rodzina, jako instytucja, przechodzi przez potężne ataki nowych ideologii genderowych typu totalitarnego - ideologii, które podważają samo istnienie rodziny, minimalizują jej sens i wartości, sedno tego, co jest szacunkiem dla godności człowieka i jego życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Wskazują, że na Ukrainie przekłada się to na systematyczne ataki skierowane na niszczenie tradycyjnych wartości i korzeni moralności. Podkreślają, że wszyscy jesteśmy świadkami, jak pielęgnowane od wieków wartości rodzinne obecnie bardzo łatwo się demonizuje, nazywając je stereotypami, których według najnowszych ideologów trzeba się pozbyć. „W różnych miastach Ukrainy coraz częściej dochodzi do publicznych prowokacji przeciwko moralności społecznej, co najprawdopodobniej jest częścią planu systematycznego niszczenia zdrowia moralnego naszego narodu" - czytamy w oświadczeniu Wszechukraińskiej Rady Kościołów i Wspólnot Religijnych, która wzywa do modlitwy za rodziny.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.