Po 63 latach otwarto na nowo w Bukareszcie Ośrodek Studiów Bizantyjskich. W uroczystości 17 stycznia wzięli udział przedstawiciele hierarchii katolickiej obu obrządków, Cerkwi prawosławnej oraz rumuńskiego rządu
Noszące imiona świętych apostołów Piotra i Andrzeja centrum jest administrowane przez zgromadzenie asumpcjonistów. Zawiera m.in. bibliotekę złożoną z 15 tys. tomów w różnych językach, a jego celem jest zaznajamianie studentów różnych wyznań z chrześcijańską tradycją Wschodu i Zachodu.
Ośrodek Studiów Bizantyjskich powstał w XIX w. w Stambule. Po dojściu do władzy w Turcji reżimu Atatürka przeniesiono go do Bukaresztu, gdzie działał do 1947 r. Po dojściu do władzy w Rumunii komunistów ośrodek został zamknięty, a jego siedzibę przekształcono w szpital. Cenny księgozbiór złożony z 25 tys. woluminów uratowano przemycając go w bagażu dyplomatycznym do Paryża, gdzie znajduje się do tej pory. Po upadku reżimu Nicolae Ceauşescu budynek odzyskali asumpcjoniści. Bibliotekę odtworzono dzięki darowiznom zagranicznym, głównie z Rzymu i Aten.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.